Wczoraj było tak ciepło, że po raz pierwszy tego roku zdjęłam bluzę i spacerowałam po mieście w krótkim
rękawku, koniec marca, nieźle jak na początek wiosny :) Jest energia a czy znajdę ją również w ShinyBox?
Wiosna
w ShinyBox ma brzoskwiniowy kolor i zalotne spojrzenie Pani Jesieni, której
głowę zdobią okazałe
malwy, kwitnące od lipca aż do pierwszych dni jesiennych. Dobra, powiem wprost, pudełko Winter SPA podobało
mi się o wiele bardziej, głównie dlatego, że korespondowało z nazwą boxa ;) Tak, grafika też ma znaczenie.
Co było gwiazdą tego wydania? Znana i lubiana przeze mnie marka, LASHVOLUTION, oferująca serum do rzęs,
malwy, kwitnące od lipca aż do pierwszych dni jesiennych. Dobra, powiem wprost, pudełko Winter SPA podobało
mi się o wiele bardziej, głównie dlatego, że korespondowało z nazwą boxa ;) Tak, grafika też ma znaczenie.
Co było gwiazdą tego wydania? Znana i lubiana przeze mnie marka, LASHVOLUTION, oferująca serum do rzęs,
które
miałam okazji sprawdzić na sobie i efekty można obejrzeć tutaj - klik -
Zdanie podtrzymuję.
Drugim fajnym gadżetem włosowym jest suchy szampon marki SCHWARZKOPF i jest to NOWOŚĆ na rynku.
Produkt odświeża włosy bez użycia wody i unosi je u nasady. Rozmiar idealny do torebki.
Skoro już jesteśmy przy włosach do pudełka trafiła też nowość marki SCHAUMA, Nature Moments. Do wyboru
było cztery wersje zapachowe a mnie oczywiście trafił się MIÓD. Miód jem i tak lubię go najbardziej.
BIELENDA dorzuciła hydrożelową maseczkę nawilżającą skórę, efekt wypoczętej skóry widoczny już po zastosowaniu.
Na tak rozpromienioną twarz warto nałożyć hit tego sezonu, kremowy róż do policzków od BELL. Jeżeli nie macie takiego kosmetyku można użyć szminki, otrzymamy zdrowy, naturalny rumieniec.
Jednak
przed nałożeniem makijażu dobrze jest zniwelować wszelkie niedoskonałości, w
tym pomoże nam
niezawodna, od lat znana, papka JADWIGA do cery trądzikowej. Naturalny skład i dobre działanie.
niezawodna, od lat znana, papka JADWIGA do cery trądzikowej. Naturalny skład i dobre działanie.
Wiosną
trzeba też zadbać o stopy. DELIA po raz drugi ze swoim regulatorem potliwości.
Wyborem klientek ShinyBox był dodatek w postaci paluszka od GLOV. Idealny do poprawiania makijażu oka.
Kwietniowa, wyjątkowa, wersja ShinyBox dostępna tutaj - klik -
I tutaj już samo pudełko mówi PRZYGARNIJ MNIE :)
Przypadła mi do gustu ta edycja ze względu na serum i Glov:)
OdpowiedzUsuńTo chyba najmocniejsze punkty tego wydania :)
UsuńSerum najbardziej mi przypadło do gustu, suchy szampon mnie robi jeszcze większy oklap na mojej głowie :D
OdpowiedzUsuńOj to będą teraz piękne, długie rzęsy :) Będzie co malować :D
UsuńDzięki Tobie skusiłam się na LV i jestem zachwycona działaniem :) Tak długich rzęs nie miałam chyba nigdy :D W końcu je widać zza okularów :D
OdpowiedzUsuńBardzo się lubiłam z tym kosmetykiem i właśnie z radością do niego wracam dzięki ShinyBox :)
UsuńPudełko jest przepiękne, a zawartość super
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie
Cieszę się, że Ci się podoba :D
UsuńŚwietna zawartość ale pudełko jest po prostu przesłodkie *_*
OdpowiedzUsuńFajnie, że się podoba :)
UsuńPudełeczko dla mnie na duży plusik! Byłabym nim zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPolecam zatem kolejne :)
UsuńPudełko nie najgorsze :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
Usuń