Pierwszy
raz spotkaliśmy się w zamkowym krużganku. Zaciekawił mnie jego smakowity
zapach, lecz dopiero
zanurzenie
palców w jego puszystym jestestwie doprowadziło moje zmysły do stanu lekkiego
oszołomienia.
On
nie miał już wyjścia. Musiał pojawić się w mojej sypialni, a kiedy już tam był,
czekałam na niego gotowa...
balsam
do ciała? Zwykły a taki inny niż wszystkie. Do tej orzechowej kompozycji zapachowej dochodzi cudna
lekkość i puchatość, puch jest w cenie,
kocham puch. A kiedy następuje ten moment, w którym nakładam go
na
ciało dzieje się magia. To niesamowite, jak dobrze zmieszane oleje i masła mogą
łatwo wnikać w skórę,
pozostawiając na jej powierzchni jedynie lekką, błyszczącą poświatę. I ten zapach, nie zmienia się, pozostaje,
pozostawiając na jej powierzchni jedynie lekką, błyszczącą poświatę. I ten zapach, nie zmienia się, pozostaje,
rozpieszcza,
otula, a potem bardzo powoli ulatnia się, ale nie całkowicie. Fresh&Natural po prostu zniewala.
A
co dobrego mamy w tym balsamie? Może inaczej, czego tam nie ma. Nie ma wazeliny,
parafiny, PEG-ów, parabenów, silikonów, SLS/SELS ani sztucznych barwników. Receptury
opierają się na ekologicznych składnikach fair rate i prostych bazach
kosmetycznych. I to się sprawdza w praktyce. W składzie znajdziemy olej z pestek winogron, olej migdałowy
i arganowy, do tego masło Shea i kakaowe. To wszystko sprawia, że ciało jest mocno nawilżone, zregenerowane a skóra staje się elastyczna i miękka w dotyku. Polecam bardzo gorąco każdemu miłośnikowi kosmetyków naturalnych - klik -
i arganowy, do tego masło Shea i kakaowe. To wszystko sprawia, że ciało jest mocno nawilżone, zregenerowane a skóra staje się elastyczna i miękka w dotyku. Polecam bardzo gorąco każdemu miłośnikowi kosmetyków naturalnych - klik -
Aqua,
Theobroma Cacao Seed Butter EKO, Vitis Vinifera Seed (Grape) Oil, Butyrospermum
Parkii (Shea Butter) Fruit FAIR TRADE i EKO, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet
Almond) Oil, D-panthenol, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Cetyl Alcohol,
Methyl Glucose Sesquistearate, Gluconolactone, Sodium Benzoate, Theobroma Cacao
Seed Powder, Argania Spinosa Nut (Argan) Oil EKO, Tocopherol Acetate, Xanthan
Gum, Parfum
Uwielbiam takie balsamy <3
OdpowiedzUsuńJa również, ale nie każdy puchaty balsam jest tak idealny jak TEN :D
UsuńNo kurcze jak Ty potrafisz zachęcić :))
OdpowiedzUsuń:D ja tylko opisuję swoje wrażenie :)
Usuńbrzmi kusząco :)
OdpowiedzUsuńI pachnie równie kusząco :D
UsuńOrzech to nie mój klimat. Muszę sprawdzić, co tam jeszcze mają dobrego :)
OdpowiedzUsuńMają DUŻO DOBREGO :) do wyboru, do koloru :)
UsuńStare powiedzenie się sprawdza, że w prostocie siła :)
OdpowiedzUsuńDokładnie prosze pani, dokładnie :D
UsuńMa być w grudniowym NzP :)
OdpowiedzUsuńKurcze, spóźniłam się o jeden dzień z zamówieniem :(
UsuńNo i masz babo placek, jak mam teraz wybrać między nowym balsamem Resibo a tym? :(
OdpowiedzUsuńoba wybrać, oba ;D
UsuńUwielbiam masło shea z olejkami, a zwłaszcza z pestek winogron i słodkich migdałów. Musi być cudny... :)
OdpowiedzUsuńbardzo udany kosmetyk :)
UsuńTakie orzechowe nuty są aktualnie wskazane, bo jakoś trzeba się rozpieszczać w te szare jesienne wieczory. Poza tym ja uwielbiam kosmetyki, które pachną jedzeniem, przyprawami lub mają w sobie takie ciepłe i otulające nuty zapachowe :)
OdpowiedzUsuńO, to mamy podobne gusta zapachowe :D
UsuńOk! mój komentarz będzie krótki - będzie mój :)
OdpowiedzUsuń:D :D <3
Usuńorzech brzmi świetnie ;)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńMuszę wypróbować. Moim ulubionym i najczęściej stosowanym kosmetykiem jest uzdatniona woda kranowa. Wodę uzdatnia filtr prysznicowo-kąpielowy z systemem kdf usuwając z niej chlor i fluor...Filtr produkuje polska firma i to dla mnie drugi argument za...Profesjonalizm rodzimej produkcji, polecam bardzo zwłaszcza osobom o wrażliwej skórze.
OdpowiedzUsuńFiltrowana woda to skarb :)
UsuńNie słyszałam jeszcze o orzechowym balsamie do ciała :O
OdpowiedzUsuńKLIK-MÓJ BLOG <--Sesja jesienna serdecznie zachęcam do komentowania i obserwacji
Polecam wypróbować TEN :D
UsuńMusi być świetny :)
OdpowiedzUsuńBył :)
UsuńCiekawa jestem jak pachnie. :-)
OdpowiedzUsuńOrzechowo :)
Usuńnie byłam przekonana co do tego orzechowego zapachu ale chyba popełniłam błąd ;-) trzeba to naprawić
OdpowiedzUsuńNie inaczej :D
UsuńZachęcająca recenzja, piękne zdjęcia :). Będę zaglądać częściej i obserwuję! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam :)
Usuń