Zachwyt... wyjątkowe uczucie
którego zazwyczaj i najwięcej doświadczają dzieci widząc coś po raz pierwszy.
Zachwyt
pozwala być otwartym na otaczający świat, afirmuje okalającą nas rzeczywistość,
dzięki niemu
dostrzegamy
piękno w rzeczach prostych... Z wiekiem, z różnych przyczyn, tracimy go. U mnie
tak właśnie jest
w
dziedzinie kosmetyki. Owszem, naprawdę wiele produktów jest świetnych, dobrze
się spisują, polecam je
ze
względu na skład i działanie, ale w tym wszystkim niewiele jest takich, które
budzą szczery zachwyt...
Jednak
od czasu do czasu Wszechświat odkrywa
przede mną iluminację Ideału...
Magiczny świat jest właśnie tutaj - klik - otwórz go i poczekaj chwilę. Nic
nie rób tylko PATRZ...
Grenlandia... Ilua w języku rdzennych mieszkańców największej wyspy oznacza
"wnikająca do wnętrza".
-
klik - poznaj HISTORIĘ ILUA...
Piękność dnia - klik - to orzeźwiający zapach i bajkowa konsystencja. To bogactwo
składników - klik -
Esencjonalność
składników
uzyskano dzięki ekstrakcji prowadzonej w stanie
nadkrytycznym - klik -
Ręcznie
wykonany krem ukryto w holenderskim szkle Miron,
które jako jedyne zachowuje energię
biologiczną
i
chroni przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, zobacz - klik -
Kiedy
przeczytałam to wszystko, kiedy doszedł do mnie spersonalizowany krem w
bajecznej oprawie,
poczułam
to czego dawno nie czułam czyli... ZACHWYT.
Każdy szczegół dopracowany do granic możliwości.
Pomysł
i wykonanie... chapeau bas!
A
na dodatek wnętrze pudełka PACHNIE...
jak na selektywną markę przystało,
zapach również selektywny,
ale
co to jest pozostanie moją tajemnicą :)
Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. ILUA to najwspanialszy prezent dla każdej kobiety, pamiętajcie o tym :)
Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. ILUA to najwspanialszy prezent dla każdej kobiety, pamiętajcie o tym :)
wow-jakie eleganckie :)
OdpowiedzUsuńnadzwyczaj :)
UsuńRozmarzyłam się po tym opisie, poczułam, jakbym otwierała skrzynię skarbów :)
OdpowiedzUsuńTak dokładnie się czułam i ja :)
UsuńCudne,ciekawa jestem działania,no i tego zapachu !!
OdpowiedzUsuńZapachu kremu czy zapachu wnętrza pudełka? ;)
UsuńNo to piknie, za przeproszeniem zaśliniłam siebie, monitor i klawiaturę. A jeszcze nie zajrzałam do sklepu.
OdpowiedzUsuńKochana wszystko to dzięki Twoim zdjęciom i słowom (nie wiem czy tak mogę napisać[ chodzi o słowa ;-)] )
Do sklepu zajrzyj koniecznie i poczytaj na spokojnie, tam też panuje nieziemski klimat, i też dzięki słowom :)
UsuńUmiesz zaciekawic produktem.;)
OdpowiedzUsuńJeśli tylko produkt jest ciekawy... wszystko pisze się samo :)
Usuńświetny pomysł na prezent :)
OdpowiedzUsuńGenialny powiedziałabym, ukochanej mamie, żonie, narzeczonej... coś pięknego :)
Usuńopis aż zachęca do zakupu :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
Usuń"Ręcznie wykonane", "Holenderskie", "Bajeczna oprawa" - nooo i się rozpłynęłam <3
OdpowiedzUsuńi "POLSKA PRODUKCJA" :)
UsuńPolak Potrafi :D
UsuńBardzo fajny krem :-)
OdpowiedzUsuńTakie robi na mnie wrażenie po użyciu :)
UsuńOpis bajeczny, budzi chęć posiadania, umiesz kusić
OdpowiedzUsuńoj tak, wszystkie kosmetyki ILUA budzą chęć posiadania:)
UsuńOstatnio napisała do mnie Pani Magda w celu przedstawienia marki (obecnie nie współpracy) i przyznam szczerze, że również zachwyciłam się tym wszystkim :) Szata graficzna strony wspaniała, kosmetyki mają genialne składy, minimalistyczne opakowania... Bardzo mnie urzekł całokształt filozofii firmy i trzymam kciuki za ILUA :)
OdpowiedzUsuńJa również, mam nadzieję, że marka będzie się rozwijać :) A strona absolutnie piękna :)
UsuńDokładnie tak :) Pozdrawiam :)
Usuńopis bajeczny, kosmetyki i sam sklep też prezentują się bajecznie. No i zerknięcie na ceny i niestety chęć posiadania również stała się bajką :P choć zapewne ceny są wynikiem wyboru bardzo ekskluzywnych składników, opakowań itp. (zdaję sobie sprawę, że jakość kosztuje) jednak dla mnie to nie do przełknięcia. Pozostanę na razie przy naszym zacnym polskim sylveco i paru innych perełkach:)
OdpowiedzUsuńDlatego jest to marka selektywna, trafi tylko do wąskiego grona odbiorców. Nie mniej jednak od czego są marzenia, trzeba marzyć o najlepszych produktach dla siebie i swojego ciała, marzenia się spełniają :)
Usuńtak, tak- zgadzam się :) jak już będzie mnie stać to kupię choćby dla pięknych opakowań ;)
UsuńOpakowania możesz kupić oddzielnie :) Na allegro :)
UsuńMagia!!! Cóż ale chyba mnie na razie na nią nie stać... chyba zacznę odkładać :)
OdpowiedzUsuńKiedyś będzie Cię stać, na pewno :)
UsuńMagiczne!!
OdpowiedzUsuńo tak :)
UsuńMiałam kupić ale na razie się wstrzymam bo mam inną pielęgnację do "wykończenia". Marka mnie przekonuje. Kontakt z założycielką bardzo rozsądny. Fajnie, że polskie firmy idą w selektyw. Yonelle, teraz Ilua. Bardzo dobrze to wróży :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Twojej opinii. Opakowanie - mistrzostwo świata <3
Zafunduj sobie na Nowy Rok :) Bardzo dobrze, że idą w taką stronę. Ja wiem, że większości nie stać na takie kremy, ale jest spore grono osób, które nagminnie zasilają portfele zagranicznych koncernów a po co, kiedy mamy równie dobre, jak nie lepsze produkty, czego ILUA jest przykładem, bo z Yonelle nie miałam przyjemności :) Opinią podzielę się na pewno, bo różnice między kremem naturalnym za 50 zł a tym za 200 SĄ.
Usuńbardzo tajemnicze pudełeczko...zaciekawiłaś mnie
OdpowiedzUsuń:)
Usuń"Strącony niezdarnym ruchem szklany flakonik perfum roztrzaskuje się na kaflach czarnej podłogi.
OdpowiedzUsuńCatherine Deneuve siada a raczej osuwa się na krzesło, opierając głowę o rękę wspartą łokciem o krawędź toaletki i spokojnym, pozbawionym emocji głosem, - mówi: - Co się ze mną dzieje?" <3!
;)
Usuń