bo każdy lakier piękny, każdy top zachwyca, ilość kombinacji niepoliczalna... ja stawiam dziś na mleczną lawendę...
Jasny róż i rozbielony fiolet rozbroją każdego, nawet takie fasolki ubrały się w te kolorki.
I kropeczki, kropeczki urzekają zawsze, a różowe kropeczki to wprost powalają na kolana.
Nie, nie, wcale nie są infantylne, są słodkie i urocze, każda fasolka o tym wiem....
Każda dziewczynka o tym wie,co ja piszę...
Tak więc dzisiejszy manicure to przede wszystkim lawenda i lakier 207 LAVENDER, rozbielony fiolet,
i jak każdy rozbielony kolor nie pokrywa płytki za pierwszym pociągnięciem, nawet drugie czasem nie wystarczy
(choć ja mam tu dwa),
(choć ja mam tu dwa),
gdy się człowiek DOKŁADNIE PRZYJRZY widać białe końcówki, mniemam, ze trzecia warstwa rozwiązała by ten problem,
o ile to w ogóle dla kogoś może być problemem...
Lakier szybko schnie, pięknie błyszczy i zadziwiająco długo się trzyma jak na lakier za 6 zł, bo około 4 do 5 dni.
Kolejna buteleczka (mam ten lakier na kciuku) to słynna 104 z poprzedniego wydania, teraz jest to ArtNail 224 GOLDEN FLAKES Top Coat.
Każdy lakaieromaniak zna te flejksy, bo uszlachetniają nawet najbardziej podły kolor :) Kocham <3
Będzie do wygrania na FB :)
Każdy lakaieromaniak zna te flejksy, bo uszlachetniają nawet najbardziej podły kolor :) Kocham <3
Będzie do wygrania na FB :)
Ostatnia butelczyna to ArtNail 221 POLITE DOTS, Ją widać (bądź nie, światło było ostre, ale jeszcze się pojawi, to zobaczycie)
na małym palcu,
Używam ją z umiarem, bo bardzo dobrze przylega do płytki i przy zmywaniu daje się we znaki.
Co nie zmienia faktu, że to urocze hexy i kropeczki, więc warto czasem zaszaleć, choć na wszystkie paznokcie
osobiście jej nie nałożę (chyba, że ktoś zrobi mi to za karę ;D)
Każda buteleczka zaopatrzona jest w szeroki pędzelek, którym mimo szerokości dość łatwo nakłada się lakier.
Podsumowując - luuuuuuuuuuuuuuubię je bardzo <3
P.s. Na palcu wskazującym jest top, którego drobinki bardzo mi się podobają ale konsystencja to glut, brrrr (nie jest to MY SECRET).
Cała kolekcja tutaj klik.
P.s. Na palcu wskazującym jest top, którego drobinki bardzo mi się podobają ale konsystencja to glut, brrrr (nie jest to MY SECRET).
Cała kolekcja tutaj klik.
Te różowe kropeczki przypadły mi do gustu :)).
OdpowiedzUsuńNa ostatnim zdjęciu jednak dobrze je widać :) no są słodkie :)
UsuńFaktycznie wyglądają przesłodko:)
Usuń:D
UsuńCzy poza Naturą można gdzieś je kupić? 4 dni brzmią bardzo kusząco, a fiolet bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńNiestety nie można, a szkoda :(
Usuńzłote flakesy mam aktualnie na pazurkach ;) jeszcze w starym wydaniu, a różowy topper świetny! do zmycia polecam metodę foliową lub bazę peel off pod lakier i problemu ze zmywaniem nie będzie ;)
OdpowiedzUsuńJa też mam jeszcze dwie butelki 104 :) i cieszę się, że nie wypadła z obiegu :) Metody foliowej próbowałam ale nie wiem, jakoś nie pałam do niej miłością :)
Usuńmoże nie jest najzdrowsza ze względu na substancje, które wnikają w paznokcie podczas stosowania, ale od czasu do czasu można zaszaleć z pazurami... :)
Usuńlepiej bym tego nie ujęła :)
UsuńOjjj miałam ten fiolecik na oku ojjj miałam ;D ale wzięłam czerwień i też jestem nim zachwycona :)Lakiery są mega extra świetne :)
OdpowiedzUsuńDo czerwieni jeszcze nie doszłam, one zostają na lakierowy deser :)
UsuńBardzo ładny ten fioletowy lakier - myślę, że by mi pasował. =)
OdpowiedzUsuńNa pewno :)
UsuńRzeczywiście uroczo zrobiony mani :)
OdpowiedzUsuń;-D
UsuńArtNail 221 POLITE DOTS cudowny ;) Reszta jakoś mnie nie przekonuje.
OdpowiedzUsuńZłote flejksy nieeee? jesteś wyjątkiem :)
Usuńbardzo pomysłowe zdjęcia:D co do lakierów dziś też malowałam paznokcie lakierem z tej serii
OdpowiedzUsuńNie mogłam się oprzeć tej fasolce :)
UsuńJeszcze nie miałam takiego lawendowego koloru, całkiem ładny :)
OdpowiedzUsuńRomantyczny taki :)
UsuńPolite Dots wyglądają na fajne, aczkolwiek chyba podobne gdzies widziałam :)
OdpowiedzUsuńA Life nie ma takiego? chyba :)
Usuńśliczna ta lawenda :) a oba topy muszę koniecznie dorwać ;)
OdpowiedzUsuńNiedawno była spora promocja na te cuda :)
UsuńNa promocji skusiłam się na lawendę kusił mnie jeszcze koral i żałuję, że go nie wzięłam ;)
OdpowiedzUsuńojesu, koral jest boski, nie pokazywałam ale już nim malowałam, love <3
UsuńLakier z flejksami mam i lubię, ale lakiery z zawartością różnego rodzaju drobinek nie są dla mnie, bo nerwicy dostaję podczas ich zmywania ;-)
OdpowiedzUsuńW pełni rozumiem te rozterki, mam to samo :)
UsuńZ pierwszym spojrzeniem i drugim z resztą też, byłam pewna, że na wskazującym palcu lakier ma paskudne wgniecenia. Dopiero po długim przypatrywaniu się, dojrzałam, że to top ;) hahaha Niezła jestem :D
OdpowiedzUsuńTo te specyficzne szkiełka z Life które dziś pokazywałam na FB :)
Usuńwesoła fasola :)
OdpowiedzUsuńmożna tak powiedzieć ;D
Usuń