Ciepły dzień i chłodna noc to jest optymalny stan dla mnie... mam nadzieję,
że 38 stopniowe upały poszły precz! A jak tam u Was?
Dziś o myciu, tak przy okazji upałów, bo temat ten jakoś wtedy szczególnie się nasila,
przynajmniej powinien, choć jak czasem jadę komunikacją miejską to umieram siedem razy...
Ucieszyłam się, kiedy produkt ten wpadł w moje ręce. Byłam ciekawa jak się spisze.
To pierwszy peeling solny od Green Pharmacy jaki miałam.
Na opakowaniu: 0% parabenów, silikonów, SLES i SLS - cudnie <3
Sreberko zabezpieczało wnętrze,
uchyliłam je delikatnie, napełniając płuca zapachem.
Było słodko, trochę dusząco, rumiankowo, żadna ostra woń imbiru
Było słodko, trochę dusząco, rumiankowo, żadna ostra woń imbiru
nie przełamała tego otulającego zapachu, szkoda, bo uwielbiam imbir,
w każdej postaci, urozmaica kosmetyki, a tutaj jest po prostu
nudno,
a wystarczyło dodać odrobinę NATURALNEGO
OLEJKU z imbiru <3
No nic, myślę sobie i odkrywam go dalej… perfidnie zanurzam palec w mazidle.
Wszedł jak w świeże masło. O jej, ależ gładko… sprawdzam wieczko, nie, jednak
nie mam
masła, mam peeling. I cóż mogę powiedzieć.Wszedł jak w świeże masło. O jej, ależ gładko… sprawdzam wieczko, nie, jednak
Drobnoziarnista sól
kuchenna pływająca w parafinie i
wazelinie
to nie jest to, o czym marzyłam… zwłaszcza po upalnym dniu,
kiedy ciało wymaga choć odrobiny relaksu i wytchnienia pod
prysznicem.
Z racji mojego radykalnego podejścia do parafiny stosowałam ten produkt
Z racji mojego radykalnego podejścia do parafiny stosowałam ten produkt
jedynie do szorowania swoich
ud, o tak, nie oszczędzam ich, do
wyszorowania
jest tam wielkie połacie, jest więc pole do popisu. Nie powiem,
jakoś tam
ten peeling się spisał, po porządnym, równomiernym roztarciu
scrubu
na ciele można przez jakiś czas ścierać skórę, parafina w duecie z
wazeliną
złagodzi wszelkie podrażnienia. Po masażu spłukujemy wszystko
wodą,
o dziwo, na skórze nie zostaje żadna, tłusta powłoka, ciało jest
za to miękkie,
przyjemne
w dotyku, generalnie sprawia wrażenie dobrze wypolerowanego.
Jednak na solny peeling
od Green Pharmacy raczej się nie
skuszę,
chyba, że w chwili jakiegoś totalnego zaćmienia umysłu ;)
I ten rumianek z imbirem w składzie, daleko za zapachem, łeeee…
I ten rumianek z imbirem w składzie, daleko za zapachem, łeeee…
Podsumowując.
Zaskoczył mnie. Nie przypominam sobie, żebym wcześniej miała do
czynienia
z tak gładką, tłustą mazią nazwaną szumnie PEELINGIEM.
z tak gładką, tłustą mazią nazwaną szumnie PEELINGIEM.
Pojemność 300 ml w cenie od 12 do 15 zł wystarcza na 6 użyć,
czy to dużo czy mało, oceńcie sami.
Czym szorujemy ciało?
1.
Sodium Chloride
- chlorek sodu (sól kuchenna), nieorganiczny związek chemiczny. Sól oczyszcza
organizm z toksyn. Pozwala skórze pozbyć się zbędnych produktów przemiany
materii. Poprawia krążenie krwi. Kąpiel w soli ma działanie wyszczuplające,
redukujące cellulitis, przeciwzapalne i odkażające. Kąpiel w solance pozwala
skórze otworzyć pory
i stymuluje proces wymiany jonowej. Solanka jest bezzapachowa, w pełni bezpieczna
i zapewnia wszystkie walory pielęgnacyjnej kąpieli solnej. Chlorek sodu w kosmetykach odpowiada również za lepkość produktu.
i stymuluje proces wymiany jonowej. Solanka jest bezzapachowa, w pełni bezpieczna
i zapewnia wszystkie walory pielęgnacyjnej kąpieli solnej. Chlorek sodu w kosmetykach odpowiada również za lepkość produktu.
2. Paraffinum Liquidum - emolient. Olej
pochodzący z przerobu ropy naftowej.
Płynna parafina jest składnikiem bardzo często używanym w kosmetyce, jest
lżejsza od swojej siostry wazeliny, mniej nabłyszcza skórę i się nie klei.
Płynna parafina pozostawia skórę otoczoną miękką powłoką. Jest obojętna
chemicznie, nie ma w sobie żadnych wartości odżywczych,
za to świetne natłuszcza. W zależności od frakcji można wyróżnić parafinę lekką
(legere, White Mineral Oil).
za to świetne natłuszcza. W zależności od frakcji można wyróżnić parafinę lekką
(legere, White Mineral Oil).
3.
Petrolatum
- emolient. Wosk (wazelina) pochodzący z przerobu ropy naftowej. Stosowana jako tłuszcz bazowy. Powszechnie stosowana
w kosmetyce. Na powierzchni skóry tworzy warstwę okluzyjną, uniemożliwiającą
odparowanie wody z naskórka. Mimo że często traktowana jako składnik najgorszej
kategorii, wazelina jest jedynym produktem, który jest
w stanie przyspieszyć naprawę naturalnej bariery ochronnej skóry (tworząc szczelną warstwę okluzyjną). Wazelina nie wchłania się przez skórę.
w stanie przyspieszyć naprawę naturalnej bariery ochronnej skóry (tworząc szczelną warstwę okluzyjną). Wazelina nie wchłania się przez skórę.
4.
Ceteareth-20
- emulgator, zabroniony zupełnie w kosmetykach naturalnych, nie wolno
go nanosić na uszkodzoną i podrażnioną skórę.
go nanosić na uszkodzoną i podrażnioną skórę.
5.
Silica
- krzemionka, naturalny minerał, powszechnie stosowany jako składnik pudrów
kosmetycznych. Nadaje skórze gładkość.
6.
Parfum
- substancje zapachowe.
7.
Tocopheryl
Acetate – substancja aktywna,
antyoksydant. Syntetyczna witamina E. Zwalcza wolne rodniki, wygładza
zmarszczki, sprawia, że skóra jest elastyczna i dobrze nawilżona. Dla każdego
typu skóry, ze wskazaniem dla cer dojrzałych i uszkodzonych słońcem. Działa
hamująco na zapalenia i leczniczo, ale nieco mniej, niż czysta witamina E.
8. Chamomilla Recutita Extract - rumianek pospolity. Zawiera
olejek eteryczny,
flawonoidy i bisabolol - czynnik o bardzo silnych właściwościach kojących, łagodzących
i przeciwzapalnych. Łagodzi podrażnienia skóry, chroni przed powstawaniem zaczerwienień
i uczuleń.
flawonoidy i bisabolol - czynnik o bardzo silnych właściwościach kojących, łagodzących
i przeciwzapalnych. Łagodzi podrażnienia skóry, chroni przed powstawaniem zaczerwienień
i uczuleń.
9.
Zingiber
Officinale Extract - wyciąg z kłączy imbiru. Zawiera naturalne
przeciwutleniacze, które skutecznie hamują działanie wolnych rodników na
skórze.
Wyciąg może skutecznie zablokować rozpad kolagenu w kórze, dzięki czemu pozostanie ona elastyczna przed dłuższy czas. Jest aktywnym składnikiem odmładzającym i ujędrniającym ciało. Ma właściwości przeciwbakteryjne i przeciwzapalne.
Wyciąg może skutecznie zablokować rozpad kolagenu w kórze, dzięki czemu pozostanie ona elastyczna przed dłuższy czas. Jest aktywnym składnikiem odmładzającym i ujędrniającym ciało. Ma właściwości przeciwbakteryjne i przeciwzapalne.
10.
Coumarin
- składnik kompozycji zapachowej, znajdujący się na liście potencjalnych
alergenów.
11.
CI 19140
- barwnik cytrynowożółty. Składnik mocno alergizujący. Najczęściej wywołuje
alergie u osób, które nie tolerują aspiryny (kwas acetylosalicylowy) lub są
alergikami.
12. CI 15985 - barwnik, żółcień
pomarańczowa (E 110)
Dziwny ten peeling z wyglądu
OdpowiedzUsuńA mnie jego wygląd się podoba :)
UsuńKwestia gustu, a z nim się nie dyskutuje :)
UsuńMi bardziej przypomina sorbet,aniżeli Scrub;)
Usuńi tak powinien się nazywać ;D
UsuńJakoś mnie nie kusi..
OdpowiedzUsuńI wcale się nie dziwię :)
UsuńMnie też. Dziwny jakiś taki. Poza tym rumianek i imbir to nie moi ulubieńcy ;)
UsuńW ofercie są jeszcze inne zapachy ;)
UsuńMam już przygotowaną jego recenzję tylko w wersji cukrowo-solnej z masłem shea i zieloną kawą - jak dla mnie bubel wszechczasów i rzeczywiście bliżej mu do masła do ciała niż do peelingu :/.
OdpowiedzUsuńOj Kasia, właśnie powaliłaś moje nadzieje na peeling cukrowy, bo mam i czeka na otwarcie :)
UsuńPrzyyyykro mi :(... Może jeszcze dzisiaj wrzucę recenzję w takim razie ;).
Usuńdawaj dawaj :D
UsuńPrzeczytałam recenzję Twoją i siulki i stwierdzam, że mojego egzemplarza nie ma sensu otwierać :/
Usuń:/ też mam opory
UsuńWygląda jak masełko do ciała:P Jakoś tak mnie nie zachwycił...
OdpowiedzUsuńDokładnie to samo pomyślałam po otwarciu, zero grudek :)
UsuńZdecydowanie nie kusi! Szukam teraz czegoś, co godnie zastąpi kończący mi się Palmer's, ale jakoś mam przeczucie, że na tańszej półce nic nie znajdę.
OdpowiedzUsuńObawiam się, że będzie ciężko, choć wiele dziewczyn chwaliło sobie ten solny z Rossmanna w takim ładnie zamykanym słoiczku, ale nie pamiętam, co tam była za baza...
UsuńNie kupię, odwiodłaś mnie od tego. Gratuluję pięknych zdjęć!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńmam wersje z arganem i figą .Skusiłam się po zużyciu żelu , którego zapach mnie non stop uwidzi :) Ma jakieś pokrewne nuty z olejkiem z NUXE .
OdpowiedzUsuńPeeling rzeczywiście jak piszesz średni a akcji . Jednak miałam gorsze ,a zapach , który zostaje na skórze wynagradza te niedociągnięcia . Jednak też raczej ponownie nie kupie .
A co myślisz o masłąch z tej serii ?
UsuńNie miałam więc trudno mi się wypowiedzieć,,, to znaczy masło mam, ale jeszcze nie miziałam się nim ani razu :) Na pewno pojawi się w bliżej nie określonej przyszłości jakaś recenzja :)
UsuńLubię Green Pharmacy, ale może właśnie dlatego, że nie miałam jeszcze okazji używać peelingu ?!:)
OdpowiedzUsuńhehe ;) Coś w tym musi być ;D
Usuńa ja bym się może skusiła;P
OdpowiedzUsuńNo nie mogę podarować, bo już nie mam :)
UsuńZdecydowanie wolę peelingi domowe. Kawa, sól i oliwa z oliwek to dla mnie wystarczające pole do popisu.
OdpowiedzUsuńTo chyba najlepszy możliwy zdzierak za psie pieniądze ;)
Usuńszkoda, że z parafiną :(
OdpowiedzUsuńNo niestety... jest tyle przyjemnych, naturalnych baz a wciąż w większości peelingów pokutuje parafina.
UsuńWygląda trochę jak mus ;)
OdpowiedzUsuńAle taki tłusty, nieapetyczny trochę :)
UsuńMnie nie kusi ze względu na obecnosc parafiny:(
OdpowiedzUsuńOsobiście też bym nie kupiła, szkoda pieniędzy...
UsuńTen kosmetyk mnie nie kusi, bo peelingi do ciała wolę porządnie szorujące, za to patrząc na zdjęcia mam ochotę na sorbet pomarańczowy, bo jakoś tak mi się skojarzyła jego konsystencja i kolor ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie sobie uświadomiłam, że ostatnimi czasy ciągle pałaszuję arbuzy, a moje ulubione pomarańcze leżą odłogiem :/
UsuńWygląda jak mus jabłkowy ;) Mam suchą skórę i wolę zdecydowanie silniejsze zdzieraki.
OdpowiedzUsuńSucha skóra wymaga zdzieraka z oliwką, to najlepsza mieszanka :)
UsuńJa otworzyłam tutti frutti z farmony i o ile zapach mi wyjątkowo bardzo podszedł, konsystencja również fajna, ale oczywiście tradycyjnie parafina... po zrobieniu peelingu miałam ochotę na ponowny prysznic :/
OdpowiedzUsuńA tamten... pisałam już o nim... zdecydowanie gorszy niż Green Pharmacy :/ bo zostawia tłustą powłokę :/
Usuńno właśnie kupiłam ten tutti frutti, porażka, zostawia strasznie tłustą powłokę na skórze :/
Usuńw ogóle szkoda kasy...
UsuńGdybym własną ręką coś takiego sobie kupiła to sama sobie nastrzelałabym po głowie :/
Usuńbyle nie za mocno ;D
Usuńmiałam, dla mnie był mało wydajny, taki średniaczek, nie zaszkodził w sumie, ale zdecydowanie wole ostre peelingi ;)
OdpowiedzUsuńPrzejść bez echa to nie najlepsze dla kosmetyku :)
Usuń6 użyć? Na same uda? Trochę słabo u niego z tą wydajnością w takim razie :/
OdpowiedzUsuńMoje uda są DUŻE, co chyba widać na zdjęciach z ostatniego spotkania ;D
Usuńok :)
OdpowiedzUsuńZostaje polować na recenzje ;)
Zapraszam serdecznie :) Dodanie do blogrolla ułatwia sprawę :)
Usuńłeee szkoda... sądziłam, że spełni moje masochistyczne oczekiwania :>
OdpowiedzUsuńo nie, nie nie nie, żadnej masochistycznej przyjemności tu nie znajdziesz ;D
Usuńale lipa :/ mnie tak do siebie zraziła perfecta :p
OdpowiedzUsuńAkurat Perfekcie wybaczam za zapach, czekoladowo-pomarańczowa <3
UsuńNiesamowicie rzetelny wpis. Musiałaś się napracować. 6 użyć to mało, z drugiej strony zależy jak często stosujemy peeling. Na fB pytałąś który byłby lepszy domowy czy ze sklepu... chyba domowy, chociaż do jego przyrządzenia tez trzeba czasu. To może jednak ze sklepu ale z lepszym składem? hmm :) jestem między młotem a kowadłem :)
OdpowiedzUsuńDobra, wcale nie trzeba tak dużo czasu :) Wrzucę filmik i zobaczysz, jakie to proste :)
UsuńCoś producenci uparli się, że peeling musi być na parafinie - Bielenda, Perfecta, to-to twoje i mój obecny Veroni... Spisek!
OdpowiedzUsuńGreen Pharmacy podpadło mi fatalnym scrubem do stóp, więc na ten raczej się nie skuszę.
Uparli się, bo to najtańsza i niby najbardziej neutralna baza... ale coraz więcej kobiet woli naturalne masła jako bazy, powinni się dostosować do rosnących potrzeb... nie mówię, że wszyscy, ale takie GP powinno, w końcu głoszą że są bardziej niż inni nastawieniu na naturalne rozwiązania. :)
UsuńGadać każdy umie :D:D.
Usuńjak widać ;D
Usuńmnie raczej nie skusi ;0
OdpowiedzUsuńRaczej rozumiem dlaczego ;)
Usuńpo pierwszym użyciu oddałam mamie ;)
OdpowiedzUsuńno wiesz co :D
UsuńKonsystencja taka mało peelingowa. Raczej go sobie odpuszczę ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie, choć jak już się rozetrze to coś tam ta sól daje ;)
UsuńUwielbiam peelingi i wypróbowałabym każdy, a zwłaszcza takie z fajnym składem ;)
OdpowiedzUsuńA jakie z fajnym składem polecasz? :)))))))))
UsuńA już miałam go sobie sprawić. Dobrze, że odłożyłam
OdpowiedzUsuńPofarciło Ci się ;)
Usuńza dużo tych pochodnych ropy, za dużo. szkoda, bo fajnie się zapowiadał. :(
OdpowiedzUsuńZgadzam się zupełnie :)
Usuńja tam lubię sama zrobić sobie peeling do ciała;)wiem jakich efektów mogę się spodziewać;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, ale kiedy czasem ma się lenia... czyż nie zasługujemy na dobre składy w peelingach drogeryjnych?
UsuńMiałam w planach kupić. Prawie do tego doszło wczoraj, dopóki ekspedientka nie powiedziała mi, że u niej kosztuje 25 zł. Wtedy padłam ze śmiechu (zwłaszcza, że stanowisko oblepione było napisem "promocja -20%, -50%, -70%).
OdpowiedzUsuńooooojesu, aż się BOJĘ zapytać, gdzie takie jawne złodziejstwo O.O
UsuńŻaden peeling z GP mi nie podszedł :-/ mam psychiczne uczulenie na parafinę w peelingach.
OdpowiedzUsuńA wiesz, że mam tą samą przypadłość i zaczyna być ona coraz bardziej natarczywa? ;D
UsuńJakoś nie przepadam za produktami tej marki. Nie maja ciekawych składów jak kiedyś patrzyłam.
OdpowiedzUsuńIch peelingi są inne niż wszystkie ale tylko pod względem konsystencji. Niestety.
UsuńPeeling według mnie, łatwy w zrobieniu a oni kombinują i potem tak wychodzi.
OdpowiedzUsuńDokładnie, a mogli się wyróżnić na tle innych drogeryjnych... może jeszcze coś zmienią, liczę na to :)
UsuńMiałam wersję cukrową i cieszę się, że już nie mam ;P Dla mnie okropny, szczególnie przez parafinę, cała się lepiłam, a kąpiel nie była przyjemnością niestety.. i jeszcze to szorowanie tłustej powłoki w wannie.. nie lubię!
OdpowiedzUsuńWłaśnie, dodatkowo dochodzi sprzątnie i to porządne... to nie jest fajne...
Usuń